To największy misio na świecie i jednocześnie największą osobowość w Mruczychacie.
Benio ma taką potrzebę posiadania swojego człowieka że nie możemy mu tego odebrać przepełniony dt mu tego nie da...
Uwielbia bliskość człowieka, leżenie w jego pobliżu,g rzanie boczku i plecków. Co jeszcze lubi ? Drapanie za uszkiem. Mizianie po szyjce i wzdłuż boczków. Rejon brzusia i ogonka jest niedotykalny i trza to szanować bo Benio stawia granicę. Z tego powodu nie nadaje się do małych dzieci.
Benio ma jeszcze jedna unikalną cechę - nie przepada za kotami, za to wprost kocha psy . W domu tymczasowym zaprzyjaźnił się ze staruszką Funią. Chodzi za nią krok w krok
Benio cierpi na przewlekłe zapalenie zatok i dziąseł na tle wirusowym (kaliciwirus potwierdzony wynikiem PCR). Zawsze będzie się już smarkać ;( czasem mniej, czasem więcej. Będzie potrzebował wsparcia odporności, czasem leków przeciwbólowych, czasem antybiotyku.
Ale poza tym to normalny kochający ludzi melepeta.
Benio ma zrobiona cała profilaktykę, jest zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany.
Badania krwi ok, endoskopia jam nosowych, badanie wycinków, testy fiv felv ujemne.
Szukamy dla Benia człowieka o wieeeelkim sercu. Co zobaczy więcej niż chrapolący nosek w tym kocim niedźwiadku i podaruje mu domek na zaaaaaaaaawsze.
Benio mieszka w Sieradzu ale dowóz jak zawsze -zapewniamy choćby na koniec świata:)
Zadzwoń do Kasi, ona o wszystkim Ci opowie 60*****38