Basta to jedna z tych psów, o których nikt nie pyta. Przechodzi się obok niej, jakby była niewidzialna. Dni mijają, tygodnie zamieniają się w miesiące, a ona wciąż czeka… Tylko jak długo można czekać, zanim serce przestanie wierzyć, że gdzieś tam jest ktoś, kto ją pokocha?
Jest nieśmiała, ale nie znaczy to, że nie ma miłości do oddania. Wręcz przeciwnie – potrzebuje kogoś, kto pokaże jej, że człowiek potrafi być dobrym przyjacielem. Kogoś, kto cierpliwie pomoże jej otworzyć serce i da jej czas, by zaufała.
Basta świetnie czuje się w towarzystwie innych psów, dlatego dom z ogrodem i psim towarzyszem byłby dla niej idealnym miejscem. Potrzebuje przestrzeni, ciepła i przede wszystkim – człowieka, który ją dostrzeże.
Nie pozwólmy, by straciła nadzieję… Jeśli nie możesz adoptować – udostępnij. Może to właśnie Twój post sprawi, że jej człowiek ją odnajdzie.
***
fot. Justyna Stan - Fotografia i Grafika