Bary... on się już podał ...a my jeszcze walczymy. Proszę przeczytaj do końca ..Bary jest od
3 lat w schronisku, przez ten czas omijany, niezauważalny:(
Całe jego życie to jeden wielki koszmar :(
Bary nigdy nie zaznał miłości, nigdy nie czuł się potrzebny.
Oczywiście miał jakiś dom, ale czy można domem nazwać miejsce, gdzie był bity, poniewierany a potem porzucony?
Kiedy trafił do naszego schroniska wcisnął się w najgłębszą część budy, nie chciał nawet na nas patrzeć, unikał wzroku - bał się człowieka:(
Swój strach przełamał po dwóch latach ..
Jak bardzo musiał być skrzywdzony, że przez tak długi czas na widok człowieka uciekał do budy i udawał niewidzialnego.
Dzisiaj Bary to zupełnie inny pies.
Uwielbia głaski, czesanie -  nauczył się również spacerków na smyczy.
Bary nie jest typem psa, który sam podejdzie do człowieka, to my musimy podejść do Barego, aby go poprzytulać.
Z całą pewnością to się zmieni, ale na pewno nie w schronisku :(
Bary bardzo potrzebuje domu oraz cierpliwego człowieka, który może mu pokonać wszystkie lęki i pokaże mu, jak wygląda dom i świat.. Ten piękny świat, którego niestety nigdy Bary nie poznał :(
Schronisko to miejsce , które Bary traktuje jak swój dom . Czuje się tutaj bezpieczny, nie jest głodny i spragniony.
Ale schronisko, to nie miejsce dla Barego.
Tutaj nie zrobimy nic więcej,aby Bary mógł być w pełni szczęśliwym, aby zapomniał o przeszłości i zaczął żyć na nowo....
Kiedyś usłyszeliśmy od kogoś, że jest brzydki :(
A Bary to cudowny psiak z ogromnym kochającym sercem.... Czy to się nie liczy?
I nadal wierzymy ,że ktoś się w nim zakocha.
Bardzo byśmy chcieli, aby Bary mógł jeszcze zamieszkać we własnym domu.
Nie chcemy, aby kiedyś odszedł w samotności " po cichu," w schroniskowym kojcu
Bary zasługuje na szczęście.
To naprawdę poczciwy starszy senior, który w zamian za dom pokocha bezgranicznie i będzie przyjacielem," na zawsze".
Bary jest zdrowym psiakiem, który czeka w Tarnobrzeskie Stowarzyszenie"Chrońmy Zwierzęta" Schronisko u Machowiaków .660 x479x 403
Błagamy...
Bary nie wymaga zbyt wiele... Ciepłe legowisko, pełna miseczka i miłość człowieka.
On tego nigdy nie miał :)
Z chcęcią odpowiemy na wszystkie pytania dotyczące Barego.
Organizujemy transport do nowego domu .