BALU

Na przednich łapach ma ślady po bardzo głębokich ranach i prawdopodobnie były to wnyki. Czyli musiał mieć dużo szczęścia, że w ogóle przeżył, a przez co przeszedł, on jeden wie.

Na zdjęciach jeszcze trochę nieśmiały, bo był w schronisku od niedawna, jeszcze trochę chował się za opiekunem, niepewnie stojąc do zdjęć. Ale bardzo garnie się do człowieka i jest sympatycznym psem.

W kojcu, do którego po zdjęciach został odprowadzony, odtajał: już nie był podszyty lękiem, już mógł się cieszyć bez obaw.

Jest dość dużym psem, spokojnym i zrównoważonym, z marzycielskim spojrzeniem. Dobrze żyje z innymi psami.

Jego losy są typowe dla większości tutejszych psów: pewnego dnia przybłąkał się do jednej wsi, nie wiadomo skąd. Po przejściach, bezdomny, żebrzący o miskę i dach nad głową. Czyli klasyka w tej części Polski.

Balu ma ok. 5 lat. W schronisku jest od stycznia 2025r.

WAŻNE
Przebywa w schronisku Cyganowo w Sejnach (woj. podlaskie). Możliwa pomoc w transporcie. Więcej informacji pod nr tel. 5 0 0 0 8 8 4 9 7