"schronisko pomaga w transporcie do domu"

ART (schronisko Cyganowo w Sejnach, woj. podlaskie) - pierwszy raz robiłyśmy mu zdjęcia 2 lata temu, siedział wówczas w kojcu z dwoma innymi owczarkami. Tylko, że tamte były "prawdziwsze", dlatego szybko znalazły domy. Art został. Potem w schronisku pojawiały się inne, też prawdziwsze owczarki, pojawiały się i znikały stąd, bo jednak być w typie rasy - to w schronisku jest wygrana: im bardziej, tym większa. Art siedział. Jakby to, że nie mógłby z innymi konkurować na wystawowych ringach, miało wisieć jak fatum nad całym jego życiem. A przecież dałby się pokroić za człowieka. Dwa lata temu, gdy wyprowadziłyśmy go do zdjęć, był normalnym, wesołym, młodym psem, zainteresowanym całym światem. Teraz wczepił się łapami w osobę, którą znał, ze straszną determinacją, by jej nie puścić. I cała reszta świata pozostała gdzieś daleko za nim. Przez te dwa lata posmutniał, bo jak ma nie posmutnieć owczarek, dla którego całym życiem jest człowiek, a nie ma go przy nim wcale. Który robi wszystko, aby zadowolić opiekuna, ale nie udaje mu się go zatrzymać na dłużej, niż kilka minut. Który tak strasznie potrzebuje być czyimś psem. ...Tyle, że zawsze będą w schronisku owczarki o lepszym wyglądzie, z bardziej szlachetną głową i masywniejszą sylwetką. I z nimi Art zawsze przegra, tak jak przegrywał przez ostatnie dwa lata.
Art ma ok. 5 lat. W schronisku przebywa od grudnia 2020r.
Przebywa w schronisku Cyganowo w Sejnach (woj. podlaskie)