Aria – koteczka jak dzieło sztuki, która wciąż czeka na swój cud
Aria jest absolutnie zjawiskowa – wygląda, jakby jej futerko stworzył artysta z duszą romantyka. Biel czysta jak pierwszy śnieg, rudość jak jesienne liście wirujące w tańcu i głęboka czerń… może jak noc, może jak przeszłość, którą chciałoby się zapomnieć. Trzy barwy – trzy historie, które zapisały się w jej spojrzeniu.
To koteczka wyjątkowa nie tylko z wyglądu, ale też z charakteru. Jest dobrze wychowana, bezproblemowa, korzysta z kuwety, nie grymasi przy miseczce – zje zarówno mokrą, jak i suchą karmę. Ale najbardziej na świecie kocha... ludzi. Gdy tylko poczuje ciepło obecności człowieka, przysiada blisko, mruczy cichutko, przytula się z ufnością. Leniuchowanie na kolanach to jej ulubione zajęcie. Aria to po prostu kot w wersji „idealnej” – miziasta, spokojna, serdeczna i kochająca.
Ale jej historia nie jest bajką. Trafiła do schroniska po wypadku komunikacyjnym. Cudem przeżyła, jednak jego skutki zostawiły ślad – jej główka jest lekko przekręcona w bok. Czy to efekt urazu? A może komplikacja po zapaleniu ucha wewnętrznego? Tego nie wiemy na pewno. Wiemy jedno – Aria nadal funkcjonuje normalnie i nie sprawia żadnych problemów. Tylko… ludzie patrzą i widzą „defekt”, nie widząc piękna w całości.
Jakby tego było mało, los zadał jej kolejny cios – Aria jest nosicielem kociej białaczki (FeLV). To oznacza, że może zamieszkać wyłącznie jako kocia jedynaczka lub z innym kotem o tym samym statusie. To nie choroba, która ją boli – to po prostu wynik, który zamyka drzwi do wielu domów.
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że gdyby nie wypadek… gdyby nie przekrzywiona główka… gdyby nie ten test – Aria już dawno miałaby kochający dom. A przecież tak niewiele się zmieniło – to nadal ta sama, cudowna, ciepła kotka, która zamiast litości potrzebuje miłości.
Aria zasługuje na wszystko, co najlepsze. Szukamy dla niej domu pełnego empatii, czułości i cierpliwości. Miejsca, gdzie nie trzeba być idealnym, by być kochanym.
Obecnie Aria przebywa w schronisku w okolicach Tarnowskich Gór (woj. śląskie).
W sprawie adopcji prosimy o kontakt telefoniczny z opiekunem adopcyjnym. Jeśli nie odbiera, wyślij SMS z prośbą o kontakt – na pewno oddzwoni, gdy tylko będzie mógł.