Sprzedam Pegaso 650 GA, rocznik 1994.

Jestem pierwszym właścicielem w Polsce.

Przebieg, o ile wierzyć licznikowi nieco ponad 30tys.

Od momentu zakupu zrobiłem nim niewiele, może ze 2-3 tys. km, okazał się dla mnie za ciężki do jazdy po okolicznych drogach polnych z jakim to zamiarem go kupiłem, w przeciwieństwie do Hondy CFR300L którą mam od początku b.r. roku i stąd decyzja o sprzedaży Pegaza.

Co w nim robiłem od momentu zakupu (nie licząc wymiany oleju i filtra co sezon) :

- przeglądnięty rozrusznik (przeczyszczony komutator, nasmarowany, nowe oringi),

- regulacja luzu widelca na łożysku główki ramy,

- sprawdzony luz zaworów, nowa świeca zapłonowa,

- wymiana płynu chłodniczego i sprawdzenie termostatu (jest oryginalny, działa jak należy, sprawdzałem w garnku z wodą i termometrem),

- zakup i montaż gmoli Adventure-tech

- zakup i montaż oryginalnych handbarów (kupione w BMW Store Sikora)

- nowe zębatki i łańcuch DID (na zapinkę, ale mam również zakuwkę, dodam razem z motocyklem)

- nowy (używany) kranik paliwa – światełko rezerwy DZIAŁA! (rzadkość w tych motocyklach)

- komplet nowych opon Mitas H07 i H07+

- klocki tył TRW

- nowy termowłącznik wentylatora chłodnicy, jak oryginał (te same temp. otwarcia i zamknięcia, ten sam gwint i podłączenie na konektory),

- czyszczenie gaźników w myjce ultradźwiękowej i nowe oringi,

- lampa przednia z BMW C1

- nowe sprzęgiełko alternatora

- nowy akumulator

- wydechy wyczyszczone i pomalowane farbą żaroodporną

Motocykl w ładnym oryginalnym stanie, garażowany, ładnie odpala, jedzie prosto, cała elektryka działa, gumy łączące gaźniki z kolektorem całe nieporwane. Przedni hamulec jak brzytwa -> przewód stalowy z homologacją (mam papier). Z silnika nic nie cieknie.

Bez wkładu finansowego, lać paliwo i jeździć.

Mam do niego oryginalne dokumenty (instrukcja obsługi, wskazówki bezpiecznej jazdy, itp.)

OC ważne do 29 grudnia, PT do 9 czerwca b.r.

Okolice Trzebnicy k. Wrocławia.