Abi nie przybiegnie na powitanie.
Nie wskoczy Ci na kolana, nie będzie machać ogonem na widok każdego człowieka.
Ale jeśli usiądziesz przy niej na podłodze – po cichutku podejdzie. Położy głowę na Twoim kolanie. Westchnie.
I zostanie.

Ma dopiero około 2 lata i waży 6 kg.
Całe życie była niewidzialna. Łańcuch, głód, samotność – to znała najlepiej.
Dziś jest bezpieczna w hoteliku domowym. Ale wciąż patrzy… z nadzieją. Czy ktoś ją wreszcie zauważy?

Abi jest delikatna i bardzo łagodna.
Nieśmiała wobec ludzi, przestraszona w obcych sytuacjach – ale przy tych, którym ufa, powoli się otwiera.
Potrafi zakręcić ogonkiem, cichutko poprosić o głaskanie. Ale wszystko w swoim rytmie.

Szukamy dla niej domu:
spokojnego, bez małych dzieci
cierpliwego i wyrozumiałego
który nie będzie oczekiwał „pieszczocha”, ale da jej przestrzeń do rozkwitu
gotowego do pracy z psem lękowym – z pomocą, miłością i konsekwencją

Abi może nigdy nie być psem, który przybiega na zawołanie.
Ale może stać się kimś więcej – cichą przyjaciółką, która ufa tylko Tobie.

Nie każda adopcja zaczyna się od iskier.
Czasem zaczyna się od ciszy… i serca, które się nie poddaje.

Przebywa w Pruszkowie
Adopcja: 50*******20 (prosimy o kontakt telefoniczny – nie odpowiadamy na SMS-y)
Obowiązuje procedura adopcyjna