Przypominamy zapomnianą "kocią kaktuskę" Bandi...
Już trochę bez nadziei, że jest sens. Czy ktoś pokocha charakterną trzyłapkę? Kocicę, która bywa humorzasta, zła, często marudzi pod nosem i wysyła chmurne spojrzenia? Funduje słodko-gorzkie przygody każdego dnia? Choć wiemy, że jej nastrój pogarsza obecność kotów, których nie lubi, nie obiecamy że poza schroniskiem stanie się przytulakiem do rany przyłóż. Ale wierzymy, że się rozchmurzy i rozpromieni, nabierze więcej pozytywnego nastawienia do świata i złapie trochę luzu. A wtedy otworzy swoje serduszko. Niestety dziś Bandi pozostaje zagubiona, nieszczęśliwa, smutna...
Sfrustrowana, zamknięta w sobie. Takim kocim "kaktuskiem", Małą Mi

Czy dostanie kiedyś swoją szansę? Jest sens wierzyć w dom dla niej?
Ma ok. 10 lat, w schronisku mieszka już prawie 2... Dwa lata...
Nie ma tylnej łapki, trafiła do nas już bez niej. Wysterylizowana, zaszczepiona, zaczipowana, ujemne testy FelV i FIV. Szuka domu niewychodzącego, wymagamy zabezpieczenia okien i balkonu, jeśli jest. Nie nadaje się do dzieci.
__
Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Katowicach
Agnieszka 5-7-1 0-9-2 4-5-2/ Ela 5-0-4 1-0-8 1-3-2