Poznajcie historię Klimka...

Klimek to starszy, bezdomny kocurek. Duży, cudowny, bardzo łagodny i przyjazny wobec ludzi. Kot o cudownym charakterze, i... problemach z nerkami. Zanim Klimek trafił pod naszą opiekę, inna szczecińska organizacja umówiła go na zabieg sanacji jamy ustnej. Tego samego dnia w którym odbył się ten zabieg, miał także zrobione badania krwi, które wykazały mocno podwyższone parametry nerkowe. Pojawiło się więc pytanie: co dalej? Opiekunka Klimka została poinformowana o jego problemach zdrowotnych, oraz o tym, że nie może wypuścić go w miejsce bytowania. Pojawił się jednak problem z znalezieniem dla niego miejsca. Znalezienie domu dla starszego, chorego kota w zaledwie kilka dni jest niewykonalne. Każdy kto kiedykolwiek próbował, wie, jak ciężko o domy dla zwierząt takich jak Klimek.

Opiekunka Klimka szukała pomocy wszędzie, w końcu pisząc wiadomość również do nas. I choć nasza siedziba pęka w szwach, nie potrafiliśmy odmówić. Wiedzieliśmy, że to może być jego jedyna szansa. I tak oto Klimek trafił do nas.

Mamy już za sobą trzy wizyty weterynaryjne i trzykrotne, kontrolne badania krwi. Wdrożone zostało leczenie - kroplówki, suplementy, karma nerkowa. Na szczęście okazało się, że Klimek to bardzo grzeczny i przyjazny koci pacjent. Absolutny ideał podczas podawania kroplówek! Wiemy już, że ze względu na jego stan zdrowia, nie będzie mógł wrócić na wolność. I choć znalezienie domu dla starszego, nerkowego kota graniczy z cudem, to... próbujemy! Może akurat kogoś poruszy historia Klimka, i zdecyduje się właśnie jemu dać szansę na bezpieczny, ciepły domek.

Osoby zainteresowane stworzeniem domu stałego lub tymczasowego dla naszego cudownego Klimka, prosimy o kontakt telefoniczny lub SMS!

Klimek to około 10 letni, wykastrowany kocurek. Bardzo przyjazny i łagodny. Musi mieć podawane kroplówki podskórne, jednak jest to naprawdę proste, a Klimek to naprawdę wzorowy koci pacjent!