puszczam dalej przepiękną Oschkę z limitowanej serii, chustę zwaną między mamami noszącymi - szmatanem. Średniej grubości 100% bawełniana (50% "zwykłej" bawełny i 50% egipskiej bawełny czesanej) mięciutka chusta dobrze się dociąga i nadaje się do noszenia zarówno maluszków jak i starszych dzieci. Długość kangurkowo-plecakowa, poły nie plączą się, a z racji tego, że jest mięsista - na ramionach robi mięciutkie poduchy, dzięki czemu rodzic nie odczuwa swojego słodkiego ciężaru. Wzór róż mieni się niczym w świetle księżyca, co czyni ją nie tylko elegancką, ale również niepowtarzalną. Każdy kto raz ją zamota zakocha się na zawsze. Sprzedaję ponieważ dopadła mnie chustoemerytura. Ostatnie zdjęcie z Internetu (slingofest) - najlepiej pokazuje kolorystykę.