Jerry dzisiaj znowu o Ciebie pytał.
Kiedy po niego zadzwonisz?

Jerry to około 3-letni bury kocurek, który codziennie wygląda przez okno z nadzieją. Bo Jerry nie chce już być „tymczasowy”. Chce być czyjś. I najchętniej byłby Twój.

To kot pełen ciepła. Sam przychodzi po głaski, wtula się bez pytania, mruczy tak, że słychać go w całym domu. Kocha człowieka całym sobą – delikatnie, ale prawdziwie. Jeśli siadasz – on już jest obok. Jeśli mówisz – on słucha. Jeśli milczysz – towarzyszy.

W relacjach z innymi kotami jest zgodny, spokojny, nienachalny. Dobrze odnajduje się w kocim towarzystwie, ale najważniejszy dla niego jest człowiek – codzienna bliskość, dotyk, spojrzenie.

Jerry nie szuka przygody. Szuka domu. Takiego prawdziwego – gdzie będzie kochany, bezpieczny i po prostu… wreszcie u siebie.

Transport możliwy jest w miarę możliwości – po wcześniejszym ustaleniu.

Odezwij się, jeśli chcesz, żeby Twój dom był tym, którego Jerry już dłużej nie musi szukać: +48**********28