do sprzedania nasz ulubiony kumpel,
ktory byl z nami przez kilka ladnych lat
wczesniej towarzyszyl przyjacielowi rodziny
w poprzednich rekach bardzo zadbany
w naszych tez
bezawaryjny, dojechal bez problemow w ta i z powrotem : Szwajcaria, Rumunia, Austria, Wlochy, bywal w Jastarnii, lubi tez gory

nie jezdzil zima, nie widzial soli - elementy konstrukcyjne bez rdzy

wszystko sprawne i ladnie utrzymane :)

z fajniejszych rzeczy:
- zabudowa Weinsberg - dlugi, plaski - malo jest takich !
- waga zatankowanego pod korek campera 2900 kg - norma 3500 kg
- nowe GAS BANKI (dwie butle na lpg), ktore obsluguja boiler cieplej wody, kuchenke gazowa, ogrzewanie calego samochodu
- nowy solar na dachu (bez problemu laduje komputery / baterie dronow, itd - 3 miesiace na Helu bez kabla do pradu, bez oszczedzania energii)
- przetwornica
- nowe akumulatory (w czesci hotelowej i pod maska)
- hebel rajdowy pod maska, odcina prad spod maski w czasie postoju
- dodatkowy wentylator chlodnicy wlaczany z guzika, bardzo przydaje sie na gorskich podjazdach
- extra bagaznik z najazdem na motocykl/skuter/rowery lub po prostu wygodna lawke do siedzenia z widokiem (wbity w dowod rejestracyjny)
- hak holowniczy
- bardzo mocny wentylator w dachu sypialni - dwa kierunki (wywiewa lub wwiewa) kilka stopni regulacji sily (z pilota)
- ogrzewanie trumy na chlodniejsze wieczory z kanalami rozprowadzonymi nawet do szafy (np. wysychaja szybciej kurtki w jesienne wieczory)
- nic nie cieknie, nie ma nieprzyjemnych zapachow, wszystko gitarka
- super spalanie, sprawdzone wielokrotnie, przy predkosci 100 km/h pali 8l
- stacyjka po lewej stronie (Stuttgart), biegi w kierownicy
- dodatkowy ekran z kamera cofania
- bardzo duza markiza
- potrafi go naprawic kazdy mechanik
- zaprojektowany/wykonany w czasach kiedy tworzono jeszcze rzeczy nie z plasteliny, ktore mialy dlugo sluzyc
- oryginalny niewielki przebieg (190 tys)
- dlugowieczny, idiotoodporny 2.5 diesel bez dpf i adblue
- zime spedza pod pokrowcem
- nie rzuca sie w oczy inzynierom na parkingach u zachodnich sasiadow

z minusow:
- bylo troche rdzy przy mocowaniu wycieraczek na podszybiu, zeskrobane do golej blachy, popsikane neutralizatorem rdzy, pomalowane hamelajtem na metal
- jedna szafka w srodku byla peknieta, skrecona od wewnatrz na listwe metalowa (dziala)
- prawy naroznik przedniego zderzaka skrecony driftingowo na trytytki (ciezko dostepna czesc zderzaka, kupilem nowy oryginalny naroznik ale nie pasuje ksztaltem, stad ten zostal tak naprawiony)
- jedna roleta w oknie opornie sie zamyka
(banaly) :)

jestesmy emocjonalnie zwiazani z tym samochodem
jest to stara motoryzacja z dusza
zabral nas w mase pieknych miejsc
chcielibysmy zeby trafil do fajnych ludzi, ktorzy go tez pokochaja
na ta chwile nic nie wymaga napraw, gotowy do odkrywania i przygod

duza ilosc zdjec i filmow z tego gdzie byl i co widzial, na instagramie:

instagram.com/worksucks.pl

w wyroznionym albumie „CAMPER”

samochod jest extra, polecam i trzymam kciuki, zeby trafil w dobre rece