Model RCD-N7 to w dużym uproszczeniu miniwieża. Kiedy na nią spojrzymy, w nasze oczy rzuci się zapewne wysuwana szuflada na płyty CD. Jest to ukłon w stronę tych, którzy mimo wszystko pozostali wierni tradycji gromadzenia kompaktów i nadal posiadają sporą kolekcję krążków na zakurzonym regale. Jest to jednak pierwszy i ostatni przypadek ?archaizmu?, na jaki Denon sobie pozwolił. W przypadku tego sprzętu jest co najmniej sześć sposobów, na jakie można przesyłać do niego muzykę. Pierwszym z nich jest port USB, do którego podłączymy pendrive lub dysk zewnętrzny z plikami audio. Kolejnym jest podłączenie Internetu poprzez Ethernet lub Wi-Fi i wykorzystanie strumieniowego przesyłania danych z praktycznie każdego komputera. Mało? Na górnej obudowie znajduje się mała klapka, która zakrywa stację dokującą dla naszego iPoda lub iPhona. Jeśli jednak nie korzystamy ze sprzętu Apple, producent umieścił również gniazdo umożliwiające podłączenie każdego innego urządzenia PMP lub smartphona. Nadal mało? Na tyłach znajdziemy również trzy wyjścia, z czego jedno jest optyczne. Ostatnim i chyba najbardziej innowacyjnym jest jednak AirPlay. Jeśli ktoś jeszcze nie słyszał o tym małym wynalazku, to przypominam, że jest to system bezprzewodowego odtwarzania muzyki z każdego gadżetu Apple na maksymalnie sześciu urządzeniach wyjściowych jednocześnie.

Sprzęt używany posiada odbarwienia od słońca technicznie w pełni sprawny z orginalnymi kolumnami i pilotem (brak tylniej klapki)

Odbiór tylko osobisty nie wysyłam