Wystawiam na sprzedaż auto, które posiadam od 7 lat.
Jest to BMW Serii 3 (E46)- wersja amerykańska, w sedanie z 1999 roku produkcji. Samochód posiada rzędowy, 6 cylindrowy silnik o pojemności 2,5l, mocy 170km i automatyczną skrzynię biegów. Posiada też instalację gazową stag, która pracuje wzorowo, a przede wszystkim nie odbiera mocy podczas przyspieszania. Jazda dzięki niej staje się ekonomiczna.
Beemka ma całkiem fajne wyposażenie, a dzięki temu jazda tym samochodem jest zdecydowanie komfortowa. Na pokładzie m.in.
Elektryczne szyby, lusterka (grzane), fotele (kierowcy z pamięcią), automatyczna klimatyzacja (działa), skórzana tapicerka, tempomat, multifunkcyjna kierownica, hak wypinany (wbity do dowodu rejestracyjnego) itp.
Serwisowana na bieżąco, olej zmieniany co 10 tyś km.
UWAGA! AUTO JEST ZDECYDOWANIE DLA MAJSTERKOWICZA, BĄDŹ FANA MARKI, KTÓRY CHCE SOBIE NAPRAWIĆ FAJNĄ BAZĘ, dlatego sprzedaję jako uszkodzoną. USTERKI:
-Jak to w tych samochodach, widać gdzie- niegdzie ogniska korozji. Prawy przedni punkt do podnoszenia auta (w progu)- brak.
- Chwilę temu auto zaczęło po odpaleniu chodzić na 5 cylindrów. Wyskoczył check engine- Błąd sondy lambda odpowiadającej za pierwszy blok cylindrów. Diagnoza mechanika- hydropopychacze. Podczas diagnozy było mierzone ciśnienie sprężania i jest ok, były zamieniane cewki, wtryski, nowe świece. Pozostał hydropopychacz (prawdopodobnie cylindra drugiego). Auto odpala nierówno po dłuższym postoju, chwile pochodzi i za pół minuty chodzi już ok- na wszystkie cylindry. Podczas jazdy nie wypada zapłon, auto zbiera się normalnie.
-Podczas pracy silnika słychać klikanie blachy, która jest przykręcona do sprzęgła hydrokinetycznego. Diagnozowane równieź przez mechanika, nawet tą blachę kupiłem, ale nie mam jak jej sam wymienić- dokładam kupującemu. Dokładna nazwa to "blacha wyrównoważająca". Jeździ to tak już jakiś czas i klepanie się nie nasila, ale przydało by się to wymienić. Prawdopodobnie też od niej jest słychać buczenie od około 60km/h.
-Kilka dni temu rozszczelnił się wąż przy zbiorniczku wyrównawczym i podczas jazdy ucieka płyn. Niedaleko auto dojedzie, ale w jakąś dłuższą trasę bym się nie wybierał, no chyba, że z zapasową bańką płynu.
Nie naprawiam, ponieważ kupiłem już drugi samochód i tego chce się pozbyć, poprostu przyszedł czas na zmianę. Podana cena nie podlega negocjacji. Mam swiadomosc ile jest warty sam silnik, skrzynia biegow, czy chocby katalizatory, ktore tu sa na miejscu. Prosze nie oferowac 2tys. Sprzedaje za 4,5. Nie decydujesz sie to nie, nikt nie zmusza. Auto opłacone, przegląd do grudnia, oc bodajże marzec.
Zapraszam zainteresowanych. Pojazd można obejrzeć w Policach.