"Cześć, jestem Teośka.

Mam malutką prośbę, skoro już tu jesteś, możesz poświęcić mi minutkę?

Zdaję sobie sprawę, że nie jestem już najmłodsza i nie zostało mi już wiele lat życia, jestem również dość dużym pieskiem, nie za pięknym, ale chyba też nie bardzo brzydkim, co?

Chociaż do tej pory nikt mnie nie chciał, więc może w sumie nie wpisuję się w pożądany przez większość kanon piękna, ale czy to moja wina?

Mam takie same marzenia jak każdy inny piesek...
Chciałabym mieć ciepły domek i swojego człowieka, który by mnie kochał i rozpieszczał.
Chciałabym zobaczyć, jak to jest spać na kanapie i czuć, że jestem kogoś ukochanym pieskiem.
Przecież jestem grzeczna i mogę obiecać, że codziennie będę obdarzać swojego człowieka najpiękniejszym z moich uśmiechów.
Nie chcę spędzić reszty mojego życia w przytuliskowym kojcu, chociaż powoli tracę już nadzieję, że kiedyś ktoś mnie pokocha.
Coraz gorzej znoszę upalne lata i mroźne zimy.
Coraz częściej tęsknię za czymś, czego nigdy nie doznałam...

Może chciałbyś spełnić moje ostatnie marzenie i zabrać mnie do siebie?
Nadal jestem pełna energii i chętna do zabaw, jestem też dobrze ułożona, więc twoje buty i kapcie są bezpieczne.

To jak będzie?
Zamienisz moje marzenia w rzeczywistość?

Twoja Teośka"

Sunia znajduje się pod opieką Fundacji Zwierzaki w Potrzebie.