Olafek znalazł się w jednym z naszych domów tymczasowych chory , wycieńczony, zrezygnowany. Zapalenie płuc już prawie pokonane , kocur przybiera na wadze, katar go nie męczy . I wszystko brzmialoby wspaniale , gdyby nie fakt , że okazało się, że Olafek jest bialaczkowcem . Jest to choroba zakazna dla innych kotów, więc Olafek nie moze byc w ich towarzystwie. Siedzi więc w izolatce , sam! Doskwiera mu ta samotność, bo Olafek uwielbia kontakt z ludźmi. Bardzo domaga się ludzkiej uwagi , miziania , glaskania . To super przytulak.
Nie ukrywamy , że nie mamy bladego pojęcia co zrobić z nim . Bo przecież do stada innych kotów w dt nie dołączymy go. Znowu wypuścić go też nie możemy , bo przez tą chorobę ma on osłabiony system odpornościowy. Odizolowany od ludzi nie chce być, a my nie możemy wypuścić go "na salony" z innymi kotami . Szukamy więc Olafkowi domu gdzie będzie jedynakiem. I liczymy na cud? Białaczką kocią nie zarazi się człowiek . Koty mogą żyć z tym dlugo przyjmując leki odpornosciowe. Olafek ma okolo 2-2, 5 roku , jest odrobaczony , odpchlony , zaxzipowany i jak tylko wyjdzie że zdrowiem na prostą to będzie wykastrowany . Olafek liczy na wasza pomoc w udostępnianiu go . Kot przebywa w Piszu, ale do dobrego domu pomożemy dotrzeć . Tel kontaktowy 66*******75.