Wiadomości
Dodaj ogłoszenie
  1. Strona główna
  2. Zwierzęta
  3. Koty
  4. Koty do adopcji
  5. Koty do adopcji - Wielkopolskie
  6. Koty do adopcji - Poznań
  7. Koty do adopcji - Grunwald
Kochana Janeczka szuka domu
Kochana Janeczka szuka domu
Kochana Janeczka szuka domu
PromujOdśwież
  • Prywatne

Opis

Cześć,
jestem Janeczka i od razu Wam powiem, że jestem koteczką z problemami – a zasadniczo z jednym. Po kocim katarze na jedno oko nie widzę wcale, a na drugie ledwo. To jeszcze funkcjonujące oko trzeba mi codziennie zakraplać i przecierać (moi tymczasowi opiekunowie robią to zazwyczaj w dwójkę) i zabierać mnie dość często do tego śmiesznie pachnącego miejsca, gdzie są ludzie nazywani weterynarzami. Brak jednego ze zmysłów nie jest zbyt przyjemny i często, mimo że wiem, że w moim domu tymczasowym mogę czuć się bezpiecznie, łatwo się przestraszam, zwłaszcza przy większych hałasach z zewnątrz, albo jak w domu pojawiają się inni ludzie – „goście”, jak mówią moi opiekunowie. Zazwyczaj się wtedy chowam pod któreś z krzeseł, albo pod łóżko, w każdym razie tak, żeby nie było mnie widać. Może jeszcze nabiorę śmiałości, hm, przy lepiej poznanym, własnym terytorium… kto wie? Koty lubię, koty są w porządku, psy toleruję, przynajmniej dopóki nie mam z nimi bezpośredniego kontaktu – nie interesują mnie jakoś specjalnie, ale też nie przeszkadzają przez siatkę. Słyszałam, że mali ludzie mają bardzo dużo energii i są głośniejsi od tych większych, więc chyba nie czułabym się niestety najlepiej w ich towarzystwie, raczej by mnie onieśmielali. Do przyzwyczajenia się do tych dużych też raczej potrzebuję trochę czasu, ale w końcu na początku każdej znajomości trzeba poświęcić chwilę na poznanie siebie, swoich potrzeb, granic i na zaprzyjaźnienie się. Prawda? Tak mam też trochę z głaskaniem, trochę nie wiem jak się zachować, kiedy opiekunowie mnie głaszczą. Podoba mi się i nie uciekam, ale jakoś tak się nie mogę ułożyć, wiercę się, kręcę, ocieram… I jakoś tak ten czas mija na pieszczotach.
Tymczasowi opiekunowie się śmieją, że jestem strasznym czyściochem, bo długo się myję, i tylko trzeba mi wtedy podawać taką jakąś pastę, bo od kłaczków z mycia mi się trochę kaszle. Mam też swoje powody do dumy - zawsze w nocy miauczę się pochwalić, że jest nowy urobek w kuwecie. No i jestem „kocią mamusią”, jak tylko słyszę w okolicy jakieś miauknięcia, to biegnę na pomoc do okna i wypatruję co zdołam…..albo lubię spojrzeć w ten duży świecący prostokąt co wisi na ścianie, na który ludzie lubią patrzeć -tam są małe kotki czasem, tylko one nie pachną, dziwne to trochę
Podobno trudno mnie zachęcić do zabawy, ale fajne są takie zabawki, co nie są głośne, ale które tak trochę słychać – na przykład takie polowanie na coś, co słychać, jak szura po podłodze, to jest coś! I standardowo lubię sobie oczywiście pospać, podjeść i pomruczeć.
Czy moje wymagania są wysokie? Hm, no nie wiem, w końcu każdy człowiek, tak jak kot, ma swoje upodobania i potrzeby, jedni lubią, gdy jest wokół nich głośno, a inni bardziej cenią sobie spokój i względną ciszę… A za opiekę i pielęgnację stokrotnie się odwdzięczę miłym, puchatym i mruczącym towarzystwem.
Do zobaczenia, albo raczej usłyszenia i obwąchania!
Janeczka

Jeśli chciałbyś zostać domem Janeczki wypełnij ankietę pod tym linkiem: bit.ly/ankieta-adopcyjna-kot

Jak możesz adoptować od nas kota?
1. Wypełnij ankietę przedadopcyjną i poczekaj na kontakt. Staramy się odpowiadać maksymalnie w ciągu 5 dni. Nie dostałeś odpowiedzi? Przypomnij się. Odpowiadamy na każdą ankietę.
2. Spotkajmy się na krótkiej wizycie w miejscu, w którym kot ma zamieszkać. Na wizycie nie trzeba mieć wyprawki ani zrobionych zabezpieczeń. Jeśli masz balkon, przed przyjazdem kota musi zostać zabezpieczony (nie chcemy, aby kot z niego wypadł – czasem to chwila nieuwagi). W niektórych przypadkach proponujemy również zabezpieczenie okien uchylnych. Kot trafi do domu jak już wszystko będzie przygotowane na jego przyjście.
3. Po pozytywnej decyzji podpisujemy umowę adopcyjną i organizujemy przeprowadzkę kota.
Kilka najważniejszych informacji:
• Z reguły wydajemy naszych podopiecznych jako niewychodzących. Od tej zasady zdarzają się jednak odstępstwa, o których informujemy w treści ogłoszenia.
• Nasi podopieczni są pod opieką weterynaryjną, zwykle trafiają do nowych domów już po pełnej profilaktyce zdrowotnej, są po kastracji, szczepieniu, odrobaczeniu, teście fiv/felv, są zachipowani i posiadają książeczkę zdrowia. Czasem gdy kot jest jeszcze za młody obowiązek kastracji i wykonaniu testów spoczywa na nowym opiekunie.
• Nie dostaniesz „kota w worku” – są tacy podopieczni, którzy są schorowani, wymagający kontynuacji leczenia bądź specjalistycznej karmy, jednak nigdy nie ukrywamy tych faktów podczas rozmów adopcyjnych.
• Znamy nieco charakter zwierzaka – członkowie fundacji odpowiedzialni za adopcję konkretnego zwierzęcia dobrze znają jego temperament, usposobienie, zalety i wady. Chętnie pomożemy i doradzimy w doborze odpowiedniego zwierzaka. Pamiętaj, że nie jest sztuką znalezienie zwierzakowi domu – sztuką jest znalezienie mu dobrego domu, w którym będzie szczęśliwy i kochany.
• Adopcja jest możliwa na terenie Poznania jak i całej Polski. W przypadku znacznej odległości od Poznania odbiór kota odbywa się wyłącznie osobiście w miejscu przebywania kota.
ID: 680503910

Skontaktuj się

Patrycja

Na OLX od sierpień 2017

Ostatnio online w dniu 21 kwietnia 2024

xxx xxx xxx

Dodane 16 kwietnia 2024

Kochana Janeczka szuka domu

Za darmo

Użytkownik

Lokalizacja

Darmowa aplikacja na Twój telefon