Poszukuję domu dla psa, któremu zdecydowałam się pomóc. Przebywał w schronisku I patrząc na jego umaszczenienie, wiek przypuszczam, że spędził by tam mnóstwo czasu, bo jak powiadają czarnym psom ciężko jest znaleźć dom. A on, jak się okazało przy bliższym poznaniu jest cudownym psem. Spokojnie chodzi na smyczy, nie zwracając uwagi na inne psy, koty, rowerzystów, biegaczy, przechodniów. Mam nagrany film, możemy połączyć się na żywo żeby fakt ten udowodnić. Przebywa niestety w kojcu, bo nie mam gdzie indziej go ulokować. Nic nie niszczy, grzecznie siedzi i czeka na spacer. Z wielką radością wita jak się przyjdzie, grzecznie czeka na podpięcie do szelek i idziemy. W mieście czuje się swobodnie, ruch uliczny nie stresuje go. Rekacja na koty sprawdzona, całkowicie neutralny. Na dowód nagranie. Po schodach umie chodzić. Nie ma choroby lokomocyjnej. Uwielbia spacery. Uwielbia kontakt z człowiekiem.
Jedynie nad czym trzeba by było popracować to jedzenie, które stoi na stole jest nie dla niego. Uwielbia jedzonko.
Pomogę w transporcie, niech odległość nie stanowi problemu. Zapraszam do kontaktu. Jemu znajdę dom, zajmę się pomocą kolejnemu nieszczęśnikowi przebywającemu w schronisku. I tak w kółko.